środa, 11 marca 2015

Ewolucja przedsiębiorstwa doskonałego - komunikacja w zespole cz. 1

komunikacja w zespole - szkolenia

W czasach wszechobecnej automatyzacji, olbrzymich firm zatrudniających niezliczone rzesze pracowników i nastawionych jedynie na zysk często pomijanym aspektem są szkolenia. O ile największe przedsiębiorstwa zdają sobie sprawę z wynikających korzyści to zostały one kompletnie zapomniane w ich małych i średnich odpowiednikach. Szczególnie jedna dziedzina, która zarazem jest jedną z najcenniejszych i najbardziej rozwijających - komunikacja.

Aktywne słuchanie, dzielenie się informacją i własnymi przemyśleniami to podstawowe elementy dialogu. Bez niego w każdej firmie w mgnieniu oka zapanowałby chaos. Dlaczego więc pracodawcy często ograniczają się do minimum? Zamiast tego stawiają na inny rodzaj komunikacji omijając wnętrza swoich biur - PR i marketing. Nie zrozum mnie źle, są one niezbędne aby odnieść sukces. Szczególnie gdy konkurencja jest ogromna i często trzeba walczyć o każdą najmniejszą część rynku. Zazwyczaj przynoszą one pozytywne efekty i sztucznie wprowadzają euforię. Czemu sztucznie? Ponieważ pomijany jest ogrom profitów, które niosą ze sobą szkolenia z komunikacji, a przedsiębiorcy nie zauważają ile korzystając z tych narzędzi mogliby więcej zyskać. Są to głównie:

  • Integracja pracowników
  • Zwiększenie ich motywacji
  • Lepsza znajomość produktów i usług
  • Poczucie wpływu na działalność firmy
  • Zaangażowanie i poczucie spełnienia w pracy
  • Szybsi i efektywniejsi pracownicy
  • Poprawa osiągnięć przedsiębiorstwa
  • Zyskanie pozytywnej reputacji

Komunikacja wewnętrzna w dużej mierze rzutuje na efekty zewnętrzne. Znajduje ona zastosowanie nie tylko w przedsiębiorczości, ale dosłownie w każdej sferze życiowej. Komunikacja interpersonalna wymaga obopólnego zaangażowania przez co ludzie zaczynają się z danym tematem utożsamiać. Taka osoba automatycznie wystrzeli w motywacyjny kosmos. Jakie zastosowanie odnajduje w przedsiębiorstwach komunikacja i w jaki sposób ją zastosować? O tym przeczytasz w drugiej części artykułu, którą znajdziesz TUTAJ!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz